Związki Zawodowe

Zarówno politycy, pracodawcy jak również /o dziwo?/ dziennikarze systematycznie podkreślają w swoich wypowiedziach, że polski model stosunków pracy, zakładający istnienie struktur związkowych na poziomie zakładu pracy jest wyjątkiem w Europie i należy go jak najszybciej zmienić w struktury związkowe funkcjonujące poza zakładem pracy, a związkowcy nie powinni być opłacani ze środków pracodawców i finansowanie ich działalności powinno być tylko ze składek członkowskich.

 

A jak jest naprawdę? Czy faktycznie polski model stosunków pracy znacząco różni się od tych w innych krajach Unii Europejskiej? Czy jesteśmy wyjątkiem zakładowych struktur związkowych?

Przyjrzyjmy się jak to jest.

 

Struktury

Istnieją znaczące różnice w formalnych strukturach reprezentacji pracowników na poziomie zakładu pracy w obrębie państw członkowskich UE oraz w Norwegii.

Należy wyraźnie podkreślić, iż tylko w czterech państwach – Austrii, Niemczech, Luksemburgu i Holandii – główna reprezentacja pracownicza w zakładzie pracy ma miejsce poprzez rady pracowników, wybierane przez wszystkich pracowników. Tym samym tylko w tych czterech krajach prawo pracy nie przewiduje istnienia zakładowych struktur związków zawodowych.

W 11 innych – Belgii, Czechach, Francji, Grecji, Hiszpanii, Norwegii, Polsce, Portugalii, Słowacji, Słowenii i na Węgrzech – prawo przewiduje równoczesne istnienie w zakładzie pracy zarówno struktur związków zawodowych i rad pracowników. Jednakże w tej grupie istnieją duże różnice między krajami. W niektórych, jak Grecja i Portugalia, rady istnieją bardziej w teorii niż w praktyce. Sytuacja wygląda podobnie w Czechach, gdzie rady mogły przez pewien okres funkcjonować tylko, jeśli nie ma w zakładzie pracy struktury związku. Na Węgrzech, Słowacji i Słowenii, prawa i obowiązki rady pracowników i struktur związkowych po części pokrywają się. Hiszpańskie rady pracownicze podejmują negocjacje zbiorowe i są ściśle związane ze związkami zawodowymi. W Belgii i Francji, związek jest wyraźnie dominującą strukturą. W Polsce rady pracowników początkowo były wybierane przez reprezentatywne organizacje związkowe. Obecnie rady są wybierane niezależnie od istnienia organizacji związkowej. W Norwegii, rady istnieją obok reprezentacji związkowej w dużych firmach, ale ich rola skupia się na poprawie efektywności i konkurencyjności firmy, same rady nie reprezentują interesów pracowników.

Pięć państw – Bułgaria Estonia, Irlandia, Łotwa oraz Wielka Brytania – We wszystkich z nich, w przeszłości związki zawodowe były jedynym kanałem reprezentacji, lecz obecnie prawo dopuszcza możliwość powołania przedstawicielstwa pracowników obok organizacji związkowej. Jedną z kluczowych różnic pomiędzy tą grupą, a krajami takimi jak Belgia czy Słowenia to uznanie, iż prawa wybranych przedstawicieli są mocno ograniczone.

W pozostałych ośmiu państwach – Cypr, Dania, Finlandia, Włochy, Litwa, Malta, Rumunia i Szwecja – reprezentacja pracownicza w zakładzie pracy ma miejsce, co do zasady, w ramach związków zawodowych, jednak ich uprawnienia znacznie się różnią. Oczywiście istnieją specjalne rozwiązania dla pracowników bez reprezentacji związkowej, ale dominacja związków zawodowych jest utrzymana w mocy. Na Litwie wybrana rada pracowników może być utworzona tylko, jeśli nie ma związku zawodowego. Rada przestaje istnieć z końcem kadencji, jeżeli w zakładzie pracy powstanie związek zawodowy.

Kraj - główna forma reprezentacji pracowniczej na poziomie zakładu pracy

Austria           - Rada pracowników

Belgia            - Związek zawodowy i rada pracowników, ale dominacja związku

Bułgaria        - Związek zawodowy, ale prawo umożliwia także wybór innych przedstawicieli

Cypr               - Związek zawodowy

Czechy          - Związek zawodowy, ale prawo dopuszcza także utworzenie rady pracowników

Dania             - Związek zawodowy, ale grupy pracowników spoza związku mogą być reprezentowali w komitecie kooperacyjnym

Estonia          - Związek zawodowy, od 2007 roku mogą być wybierani reprezentanci pracowników

Finlandia      - Związek zawodowy

Francja          - Związek zawodowy i rada pracowników/delegaci załogi, ale jeśli istnieje, to związek zwykle dominuje

Grecja          - Związek zawodowy. Rada pracowników istnieje w praktyce tylko teoretycznie

Holandia       - Rada pracowników

Hiszpania     - Rada pracowników, jednak zdominowana przez związki zawodowe

Irlandia          - Związek zawodowy, od 2006 r. inne struktury są dopuszczalne

Litwa              - Związek zawodowy, lub rada pracowników, jeśli nie ma związku

Luksemburg - Rada pracowników/delegaci załogi

Łotwa             - Związek zawodowy, jednak istnieje możliwość powołania innej reprezentacji

Malta              - Związek zawodowy. Inne formy reprezentacji możliwe w zakładach gdzie nie ma związków.

Niemcy          - Rada pracowników, ale kandydaci związków zawodowych mają zdecydowaną większość miejsc.

Norwegia      - Związek zawodowy, rady pracowników

Polska           - Związek zawodowy i rady pracowników, ale większość rad jest w uzwiązkowionych zakładach pracy

Portugalia     - Związek zawodowy

Rumunia       - Związek zawodowy

Słowacja       - Związek zawodowy i rady pracowników

Słowenia       - Związek zawodowy i rady pracowników

Szwecja         - Związek zawodowy

Wielka Brytania - Związek zawodowy od 2005 r. inne struktury są dopuszczalne

Węgry            - Związek zawodowy i rada pracowników

Włochy          -  Związek zawodowy

Jak widać Polska nie należy do jakiś wyjątków w kwestii modelu stosunków pracy.  W wielu krajach związek jest jedynym reprezentantem, jest to też widoczne także w tych krajach tylko z radami pracowniczymi, jak w Niemczech /ponad 77% członków rad to związkowcy/, Austrii czy Holandii, w których kandydaci związków zawodowych mają zdecydowaną większość miejsc.

W wielu krajach, w których jednocześnie istnieją obie struktury, związki zawodowe odgrywają kluczową rolę. Dzieje się tak we Francji i Belgii, gdzie ci sami ludzie są często zaangażowani w działalność obu struktur, a związki dominują.

Obecność związków zawodowych w zakładach pracy ma kluczowe znaczenie dla skutecznej reprezentacji pracowników szczególnie w krajach, bez silnego wsparcia prawnego dla innych form reprezentacji pracowników.

 

Jak finansowane są Związki Zawodowe?

Na poziomie firmy w Szwecji, Norwegii, Danii, Finlandii pensje i koszty działalności związków zawodowych (lokale, media, telefony, szkolenia) są finansowane przez pracodawców. Dodatkowo w Szwecji w przedsiębiorstwach od 25 pracowników związki mianują od jednego do kilku (w zależności od liczby zatrudnionych) członków zarządu firmy, którzy otrzymują dyrektorskie pensje, płacone przez pracodawcę.
Ponadto w Szwecji, Danii, Finlandii związki zawodowe zarządzają funduszem dla bezrobotnych, wypłacają zasiłki. A wszystkie koszty związane z obsługą funduszu pokrywa państwo. W Norwegii, Danii, Finlandii od płaconych składek związkowcy odpisują sobie ulgę podatkową.

W Niemczech reprezentacja pracowników ma dwustopniową strukturę. Związki zawodowe ustalają dla całych branż lub firm jednoosobowych standardy warunków pracy, np. dotyczące umów zbiorowych, poziomów płac czy czasu pracy. Drugi filar systemu stanowią tzw. rady zakładowe (Betriebsräte), wybierane przez pracowników danego zakładu pracy. Koszty utrzymania: pensje i działalność rad pokrywają pracodawcy. Reprezentują interesy pracownicze przez określenie sposobów wdrażania ustaleń związków zawodowych oraz przepisów obowiązującego prawa w konkretnym przedsiębiorstwie, a następnie prowadzą nadzór tego procesu. Stopień zaangażowania pracowników w zarządzanie przedsiębiorstwem, w którym pracują, jest wysoki. Wybrani przez pracowników związkowcy i rady pracy mają pełne prawo głosu w zarządach spółek (tzw. Aufsichtsrat). Lokalni reprezentanci związków zawodowych są wybierani przez członków związku na drodze demokratycznego głosowania i cieszą się dużą autonomią. Centralne zarządy związków (Vorstand) wybierane są przez delegatów.
Związkowcy też odpisują ulgę od płaconych składek.

Specyfiką austriacką jest równoległe istnienie obok związków izb pracy opłacanych przez państwo. Izby świadczą usługi wobec pracowników. Poza tym w zakładach działają wybierane przez pracowników rady zakładowe, opłacane przez pracodawców (wynagrodzenia, działalność).

We Francji związki zawodowe są finansowane w zakładach przez pracodawców (etaty, lokale). Dodatkowo w zakładach działają rady pracownicze, które, podobnie jak związki, utrzymują pracodawcy.
Ponadto szereg urzędów centralnych, np. ministerstw, deleguje swoich pracowników do pracy w związkach zawodowych na szczeblu krajowym. Ten czas związkowej kariery opłacają ministerstwa.

W Czechach wprawdzie stosuje się odpis podatkowy od składek związkowych, ale finansowanie działalności związkowej nie jest obligatoryjne, lecz zależy od umowy między związkiem a kierownictwem firmy. Jednak powszechną praktyką stosowaną w dużych zakładach pracy jest finansowanie w części lub w całości wynagrodzeń i działalności związkowej.

Natomiast w Słowacji o finansowaniu i działalności związków decydują uzgodnienia wynikające z układów zbiorowych. Tu także w większości przypadków pracodawcy w części lub w całości finansują związkową działalność.

Węgry mają podobny do polskiego system finansowania związków w zakładzie pracy. Pracodawcy finansują etaty związkowców (w zależności od liczby członków), natomiast lokale i inne koszty funkcjonowania organizacji związkowych regulują porozumienia zakładowe. Istnieje także możliwość odpisu podatkowego od płaconych składek.


Włochy - Państwo zobowiązane jest do zwrotu kosztów wynagrodzenia pracodawcom, których pracownicy działają na rzecz związków zawodowych w godzinach pracy.

W Belgii Układy zbiorowe pracy, regulujące wynagrodzenia i kwestie związane z czasem pracy, obejmują 96 proc. belgijskich pracowników. Wynegocjowane porozumienia są wiążące dla osób niebędących członkami związku oraz pracodawców, chyba, że podpisali indywidualne umowy z pracownikami, wykraczające poza zapisy tych porozumień. Mimo że Belgia jest krajem federalnym, bardzo zróżnicowanym terytorialnie, prawo pracy i model dialogu społecznego są jednolite w całym kraju. W 2009 roku w związku z sytuację kryzysową uzgodnione zostało porozumienie na poziomie krajowym, regulujące wzrost płac, ulgi podatkowe za zatrudnianie bezrobotnych oraz dodatki dla dojeżdżających do pracy. W Belgii związki zawodowe spełniają też zadania w ramach systemu ubezpieczeń społecznych, np. wypłacają zasiłki dla bezrobotnych członków związku. Dla belgijskich pracowników i pracodawców duże znaczenie ma też kształcenie ustawiczne i szkolenia zawodowe. W 1998 roku partnerzy społeczni ustalili wielkość wydatków z funduszu płac przeznaczaną na dokształcenie.

Wielka Brytania:

W całym kraju działa kilkaset związków zawodowych o różnych statutach i rozmiarach, działające przede wszystkim branżowo.  Poza pracownikami etatowymi do związku mogą się zapisać osoby samo zatrudnione i podwykonawcy.

Etatowi związkowcy swoje wynagrodzenie otrzymują ze składek, z których również utrzymuje się sam związek. Niektóre związki otrzymują też dotacje na konkretne cele od organów publicznych np. kursy dokształcające dla członków finansuje przeznaczony na ten cel rządowy fundusz. W firmach związkowcy  zarabiają tyle, ile wynosiło ich wynagrodzenie na stanowisku, na które zostali wcześniej przyjęci przez pracodawcę. Poza pensją płaconą przez pracodawcę, związek ma prawo do pomieszczenia i sprzętu biurowego.

 

– Jak widać w państwach Unii Europejskiej są różne rozwiązania, ale wszędzie były przyjmowane poprzez uzgodnienia pomiędzy stronami: rząd, związki zawodowe, pracodawcy. Polska w żaden sposób nie odbiega od rozwiązań stosowanych w innych krajach UE.

Tadeusz Perdeus